Akcje Krezusa odrabiają straty

Na słabym rynku inwestorzy dość selektywnie podchodzą do handlu papierami. Jednak pojedyncze firmy jak np. Krezus potrafią wzbudzić ogromne zainteresowanie graczy.

źródło: krezus.com

Ostatnie dwa tygodnie były bardzo udane dla akcjonariuszy spółki Krezus. Średnioterminowy trend spadkowy zatrzymał się poniżej poziomu 1,5 zł (spadek notowań z prawie 5 zł). Wszyscy ci, którzy liczyli na dłuższą konsolidację zostali zaskoczeni, gdyż popyt szybko postanowił odrobić straty.

Wzrost notowań akcji Krezusa – handlującego złomem metali – za ostatnie 10 dni przekracza już 70 proc. Tylko w piątek walory zdrożały o 13,7 proc. do 2,40 zł za walor przy 10,7 mln zł obrotów!
 

Krezus znów elektryzuje kapitał spekulacyjny oraz inwestorów indywidualnych. Pozwala wierzyć, że akcje jako klasa aktywów, wcale nie stoją na straconej pozycji konkurując o najodważniejszych inwestorów z kryptowalutami czy rynkiem forex.

 

Popyt ma inicjatywę

Co dalej z notowaniami spółki? To pytanie zadaje sobie bardzo wielu aktywnych inwestorów na GPW. Obiektywnie i studząc zbędne emocje, to aktualna sytuacja techniczna spółki jest korzystna.

Kurs Krezusa wyłamał się z kanału spadkowego i zdecydowanie ruszył w górę. Kolejny poważny opór widać w strefie 3,2-3,30 zł. Jeśli i tam „byki” sobie poradzą – to nie wykluczałbym ataku na opór w okolicach 4 zł. Patrząc na wzmożone obroty i rosnący kurs, to właśnie taki scenariusz zakładam jako bazowy. Inwestorzy z mniejszym apetytem na ryzyko mogą poczekać z aktywacją zleceń dopiero po pokonaniu poziomu 3,30 zł.
 

Jednocześnie, aby zwiększyć swoje bezpieczeństwo, warto chronić ewentualne zyski i kapitał stosując zlecenia stop loss. Z tego właśnie powodu inwestycja w papiery Krezusa jest dedykowana bardziej doświadczonym graczom.

 

źródło: stooq.com


 

Fundamenty coraz lepsze

Bieżąca kapitalizacja spółki przekracza 130 mln zł. Warto zestawić to z wynikami grupy po I kwartale, kiedy zysk netto wyniósł 4,2 mln zł przy blisko 111 mln zł sprzedaży. Rezultaty są lepsze od ubiegłorocznych przy wyłączeniu transakcji jednorazowych (7,3 mln zł zysku dała wtedy sprzedaż spółki zależnej Gold Investments).

Trzeba także pamiętać o ujemnych przepływach pieniężnych z działalności operacyjnej (prawie 5,5 mln zł). Wyniki grupy mogłyby być jeszcze lepsze po przejęciu od Boryszewa za około 160 mln zł Walcowni Metali Dziedzice (list intencyjny w tej sprawie przedłużono do końca sierpnia tego roku). Wtedy też spółka Krezus opublikuje raport finansowy za I półrocze. Oba komunikaty mogą mieć kolosalne znaczenie dla przyszłych notowań.

Z czasem, na wyniki grupy pozytywny wpływ mogą też mieć rosnące dochody z nowych biznesów: recyklingu poużytkowych przewodów miedzianych, deweloperki czy odnawialnych źródeł energii. To jednak należy do przyszłości.

Póki co, na internetowych forach branżowych obserwujemy żywiołowe dyskusje inwestorów, dotyczące tego, co przyniosą sesje w lipcu…

 

źródło: forum Bankier.pl


 


Powyższy wpis jest prywatną opinią autora i żadnym stopniu nie stanowi „rekomendacji” inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z 2005 roku, Nr 206, poz. 1715). Więcej w zakładce O MNIE.

2 komentarze

Dołącz do dyskusji