źródło: spółka
Obecnie nasz rynek musi niestety zmagać się z bessą. W tym trudnym okresie na znaczeniu zyskują Emitenci z mniejszym poziomem zadłużenia oraz sporą pozycją gotówkową. Na szczęście na GPW są również i takie spółki. Ciekawie wygląda zwłaszcza przypadek poznańskiej grupy DGA, która specjalizuje się głównie w pozyskiwaniu i realizacji projektów współfinansowanych ze środków unijnych.
W bilansie spółki jest sporo ciekawych aktywów
Aktualna kapitalizacja spółki, notowanej na rynku głównym, wynosi 9 mln zł. Jest to dość intrygujące w kontekście wysokiej pozycji gotówkowej (6,6 mln zł na koniec marca). Dodatkowo, spółka udzieliła 1,6 mln zł zabezpieczonych pożyczek. Co ważne, DGA posiada pakiet 10,3 % akcji własnych, a w bilansie spółki są dwie wartościowe nieruchomości.
źródło: stooq.pl
Duży atut spółki to brak kredytów. Spółka wypracowała zysk netto (zarówno w 2020 jak i 2021 roku) i dzieli się dywidendą (jej aktualna stopa to 6,7 %). Dywidenda z zysku za ubiegły rok została już wypłacona.
Innym kluczowym aktywem jest pakiet 10,9 % akcji w giełdowej spółce PTWP. Obecnie jego wartość rynkowa przy cenie 44,8 zł przekracza 5,7 mln zł. Emitent ten zamierza przenieść się z rynku NewConnect na rynek podstawowy, a jego główni właściciele szacują wartość spółki blisko dwukrotnie wyżej. W tym kontekście ciekawe mogą być wyniki finansowe PTWP za 2 kwartał, gdzie wspomniana firma może wykazać spore zyski z organizacji dużych eventów jak np. XIV Europejski Kongres Gospodarczy.
DGA posiada również udziały w niepublicznych spółkach takich jak Blue Energy (pakiet 15,4 %) oraz PBS (pakiet 19,2 %).
Pojawienie się nowego inwestora branżowego jest realne
Jednym z potencjalnych „wabików” dla inwestorów mogą być istotne zmiany właścicielskie w DGA. Zarząd spółki jest bowiem otwarty na pozyskanie dużego i stabilnego inwestora. „Ten kierunek jest wciąż jak najbardziej aktualny” – usłyszeliśmy podczas czerwcowego WZA spółki.
DGA nie pierwszy raz mówi o tym głośno. Ma jednak swoje oczekiwania jakimi są m.in. wiarygodność finansowa nowego partnera oraz docenienie posiadanego majątku spółki. Warto podkreślić, że Emitent przy swojej niewielkiej kapitalizacji (9 mln zł) i dodatnich kapitałach własnych (17 mln zł) stanowi naturalny cel do takich negocjacji.
Gdyby ten proces zakończył się pomyślenie – to jest spora szansa na wyraźny wzrost wyceny rynkowej DGA, co pokazały wcześniejsze zmiany właścicielskie w innych mniejszych spółkach z GPW jak np. Invista czy Yolo.
Podsumowanie:
Omawiana spółka to nieduży podmiot, a handel jej akcjami jest relatywnie niewielki. Z drugiej strony, posiadany przez DGA majątek wyceniony jest z wyraźnym dyskontem.
Prawdziwym impulsem do wzrostów byłoby jednak pozyskanie nowego inwestora branżowego czego szczególnie życzą sobie długoterminowi inwestorzy indywidualni, których mieliśmy okazję poznać podczas niedawnego walnego zgromadzenia.
Ps. Po więcej rynkowych inspiracji zapraszamy do naszej grupy na FB: Giełdowe okazje – GPW / NewConnect.
Powyższy wpis jest prywatną opinią autora i żadnym stopniu nie stanowi „rekomendacji” inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z 2005 roku, Nr 206, poz. 1715). Więcej w zakładce O MNIE.
