Movie Games z dużymi szansami na istotny wzrost wyceny rynkowej

Łączna liczba gier w portfolio produkcyjnym całej grupy przekracza już 40 tytułów

źródło: spółka

 
Ostatnie miesiące nie były łaskawe dla spółek z branży gamingowej notowanych na warszawskiej giełdzie. Dla przykładu indeks WIG-Games spadł od początku roku o ponad 18 %. Jednak z drugiej strony, wielu rynkowych ekspertów sugeruje, że właśnie teraz jest dobry moment, aby poszukać w tym segmencie nowych kandydatów do przyszłych wzrostów. Dzisiaj przyjrzymy się bliżej spółce Movie Games, która ma duże szanse znaleźć się w gronie takich spółek.

Prezes spółki kilkukrotnie informował już o swoich zakupach akcji

Movie Games to producent i wydawca gier komputerowych notowany na rynku NewConnect. Akcje spółki kosztują aktualnie 65,1 zł vs ok. 140 zł w szczycie notowań w ubiegłym roku. Aktualna wycena rynkowa firmy wynosi 168 mln zł. A jak szef firmy komentuje bieżącą kapitalizację? – Jako manager będący pracownikiem spółki o samym kursie się nie wypowiadam, natomiast bez dwóch zdań mogę powiedzieć, że przez ostatni rok spółka jak i cała Rodzina Movie Games dojrzała. Spółki z rodziny się rozwinęły w obszarach swej specjalizacji, a już pierwsze gry od nich zostały wydane, kolejne niebawem. To znacząco umacnia nasze fundamenty – mówi Mateusz Wcześniak – prezes i jeden z największych akcjonariuszy spółki (posiada blisko 20 % akcji). Ponad 33 % kapitału Movie Games kontroluje Grupa PlayWay.
 

źródło: stooq.pl

Emitent z racji rozbudowanej grupy kapitałowej i sporego portfolio gier (więcej w dalszej części analizy) może być z powodzeniem porównywany ze średnimi spółkami z segmentu gamedev z GPW i NewConnect. Do tego grona możemy zaliczyć np. The Farm 51 (374 mln zł wyceny rynkowej), OML (309 mln zł), CI Games (268 mln zł) czy Bloober Team (358 mln zł). Wydaje się, że sukces rynkowy nowych gier, dalsza rozbudowa grupy kapitałowej czy upublicznienie sporej części spółek córek powinno pozytywnie wpłynąć na wzrost wartości Movie Games. Tym samym zmniejszyłby się dystans w wycenie do innych porównywalnych spółek gamedev. Warto także wspomnieć, iż nie tak dawno prezes Wcześniak kilkukrotnie informował o zakupach akcji Emitenta w przedziale 74,8 – 100 zł.

W produkcji znajduje się 8 niezapowiedzianych gier

Przed akcjonariuszami Movie Games znajduje się potencjalnie sporo pozytywnych wieści. Oglądając dokładnie niedawne wydarzenie „Movie Games Investor Summit 2021” mogliśmy dowiedzieć się, że w grupie jest aż 8 niezapowiedzianych gier w produkcji. To dużo, a dodajmy, że od tego wydarzenia minęło już kilka tygodni. Niewykluczone więc, że ta liczba będzie jeszcze rosnąć.
 

źródło: spółka

Spółka liczy na długi ogon sprzedażowy gry Lust from Beyond, gdzie sprzedało się już ponad 75 tys. kopii (tytuł zwrócił się po 13 dniach od premiery i wciąż ma wysoką wishlistę – 300 tys. zapisów). Dodatkowo Movie Games pracuje nad wersją tej gry z niższym ratingiem wiekowym, dzięki czemu uniknie ograniczeniom promocji na platformie Steam i pojawi się na nowych ważnych rynkach jak niemiecki czy chiński. – Ponadto trwają rozmowy z partnerami, takimi, jak PlayStation, na temat wydania wersji konsolowej gry – czytamy w raporcie finansowym za 1 półrocze 2021.

W kwestii tytułu Drug Dealer Simulator należy spodziewać się sequela gry po bardzo udanej pierwszej części. Toczą się już rozmowy w tym zakresie. Jednocześnie gra ma pojawić się na kolejnych platformach (port na Nintendo Switch czy docelowo także na konsolach Xbox i PlayStation). Warto też wspomnieć o pracach nad Drug Dealer Manager, który jest produkowany we współpracy ze studiem PolySlash.

Pasjonaci gier z pewnością czekają również na inne premiery z grupy takie jak: Alaskan Truck Simulator (z szybko rosnącą wishlistą wynoszącą ok. 170 tys. zapisów) oraz American Motorcycle Simulator od Road Studio.
 

 
W tym zestawieniu należy też wymienić War Hospital (tytuł z gatunku society survival osadzony w realiach I Wojny Światowej) od Brave Lamb Studio. Globalnym wydawcą tego tytułu został francuski Nacon (znany m.in. z serii WRC, Warhammer), który dodatkowo zaoferował 700 tys. euro zaliczki na poczet tantiem ze sprzedaży gry. Dzięki temu Brave Lamb Studio zabezpieczył finansowanie produkcji War Hospital i posiada środki na przyspieszenie prac nad preprodukcją drugiego tytułu Enemy of the State (tu również toczą się rozmowy z globalnymi wydawcami).
 

 
Nie próżnuje także zespół True Games (znajduje się on w trakcie łączenia z giełdowym True Games Syndicate), który przygotowuje m.in. Night Club Manager: Violet Vibe (premiera w 1 kwartale 2022), grę o roboczym tytule Project Castle (2 kwartał 2022) oraz tytuł Dirty Cop. Spółkę wspiera znany raper Wojciech “Sokół” Sosnowski.
 
Ciekawie zapowiada się też docelowo portfolio studia Image Games, którego właścicielami po połowie są Movie Games i ceniony Platige Image. Spółka będzie produkować gry gangsterskie (segment AA) osadzone w różnych realiach historycznych.

Grupa kapitałowa wciąż się rozrasta

Na koniec czerwca grupa Movie Games składała się z 14 podmiotów (łącznie ze spółką matką). Rodzina dość szybko się powiększa, a każde nowe studio specjalizuje się w innym obszarze gamedev. Co ważne, wciąż trwają kolejne rozmowy z nowymi podmiotami (np. z giełdowym CherryPick Games czy z Evor Games – obie specjalizują się w produkcji gier mobilnych), które w niedalekiej przyszłości mogą dołączyć do grupy kapitałowej. – Naszym zamiarem jest poszerzanie rodziny Movie Games również o podmioty zewnętrzne posiadające ciekawe IP o dużym potencjale sprzedażowym, planujące w dłuższej perspektywie debiut na warszawskiej giełdzie – dodaje prezes Wcześniak.
 

źródło: spółka

Dla akcjonariuszy Movie Games powinno to mieć pozytywne przełożenie w co najmniej dwóch obszarach. Po pierwsze, grupa staje się coraz bardziej komplementarna dla branżowych partnerów oraz graczy oferując m.in.: symulatory, gry mobilne, survivalowe, VR i sportowe. Po drugie, co chyba nawet ważniejsze – już niebawem rynek powinien zdyskontować fakt, iż coraz więcej spółek córek z grupy będzie notowanych na giełdzie. Chodzi tu np. o True Games, Drago Entertainment, Movie Games VR, Pixel Crow, Road Studio czy Brave Lamb Studio. Zwłaszcza zadebiutowanie dwóch ostatnich firm może okazać się „kamieniem milowym”, który ostatecznie zmieni postrzeganie i wycenę Movie Games.

Movie Games korzysta na sukcesie gry Gas Station Simulator

W branży odzieżowej znane jest powiedzenie, że…: Jesteś tak dobry jak Twoja ostatnia kolekcja. Podobnie działa to w gamingu, gdzie: Jesteś tyle wart, co Twoja ostatnia premiera. W tym kontekście niedawny ogromny sukces tytułu Gas Station Simulator od spółki córki – Drago Entertainment (wydawcą było Movie Games) na pewno pomaga w budowaniu wartości oraz prowadzonych rozmowach z dużymi branżowymi partnerami czy nowymi studiami, które chciałyby dołączyć do rodziny Movie Games. Wydaje się, że operacyjnie jest to całkiem dobry okres dla Emitenta.
 

źródło: biznesradar.pl

Wspomnieć też należy o osobie Davida Jaffe’a, który jako członek rady nadzorczej Movie Games jest naturalnym ambasadorem spółki na amerykańskim rynku. Jego bogate kontakty (twórca kultowej serii God Of War oraz były dyrektor kreatywny Sony Computer Entertainment America) oraz różne podpowiedzi są nie do przecenienia – zwłaszcza przy bogatym programie przyszłych premier gier.
 

 
Spółka regularnie pojawia się na największych wydarzeniach branżowych na świecie takich jak: targi E3, PAX, Gamescom czy właśnie zakończone Tokyo Games Show. Na tych ostatnich pokazała dwa nadchodzące tytuły z oferty wydawniczej czyli Fire Commander (od Pixel Crow, Atomic Wolf) i MythBusters: The Game – Crazy Experiments Simulator (od wewnętrznego zespołu Byte Barrel) tzw. popularni „Pogromcy Mitów” na licencji znanego programu stacji Discovery Channel. Dla tego drugiego tytułu uruchomiono też kampanię promocyjną na platformie Kickstarter. Premiera tego tytułu ma szansę odbyć się jeszcze w tym roku (Move Games jest tutaj wydawcą i współproducentem).

Podsumowanie:

Wielu inwestorów zadaje sobie pytanie, czy akcje spółki Movie Games wrócą jeszcze powyżej poziomu 120 zł (szczyt notowań z ostatnich 52 tygodni)? Oczywiście nikt nie ma „szklanej kuli”, ale na tak postawione pytanie odpowiedzielibyśmy przewrotnie, że… wszystko „w rękach” menedżerów z Movie Games.

Zbierając wspomniane elementy w jedną całość widzimy, że grupa nie ma problemów z rentownością (pomagają bieżące wpływy z gier Lust From Beyond i Drug Dealer Simulator), spółka planuje wypłacać dywidendę, a co ważne jest względnie blisko terminu wielu ciekawych premier (np. MythBusters: The Game, Car Wash Simulator czy ocenzurowana wersja Lust From Beyond). Łączna liczba tytułów w portfolio produkcyjnym Rodziny Movie Games przekracza już 40 gier. To potencjalnie spora wartość strumienia finansowego do uwolnienia dla akcjonariuszy w ciągu najbliższych dwóch lat. Wydaje się, że jeszcze jeden duży sukces na miarę gry Gas Station Simulator nie przejdzie już obojętnie dla notowań akcji Movie Games. Szanse na to są spore, gdyż jak wskazał prezes Wcześniak – teraz ambicją całej grupy jest, aby ich tytuły otrzymywały pozytywne oceny od graczy powyżej 90 % (tzw. very positive).

Nie możemy również zapominać o kolejnych bliskich debiutach spółek córek z Rodziny na giełdzie (zwłaszcza Road Studio, Pixel Crow, czy Brave Lamb Studio), których wycena rynkowa powinna pozytywnie przełożyć się na rzecz Movie Games. Pamiętajmy, że Emitent korzysta z ulgi IP BOX, dzięki której zmniejsza stopę opodatkowania w ramach PIT i CIT do 5 %. Przy tak bogatym planie produkcyjno – wydawniczym śmiało możemy przyjąć, że przyszłe „oszczędności” z tego tytułu będą istotnie większe niż te zaoszczędzone w ubiegłym roku (1,2 mln zł).

Reasumując, wygląda to co najmniej ciekawie i są duże szanse, że Movie Games niebawem zmniejszy dystans w wycenie rynkowej wobec innych porównywalnych wg. skali biznesu firm gamingowych na giełdzie takich jak: The Farm 51, OML, CI Games czy Bloober Team.
 
 
Ps. Po więcej rynkowych inspiracji zapraszamy do naszej grupy na FB: „Giełdowe okazje – GPW / NewConnect”.



Powyższy wpis jest prywatną opinią autora i żadnym stopniu nie stanowi „rekomendacji” inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z 2005 roku, Nr 206, poz. 1715). Więcej w zakładce O MNIE.

Dołącz do dyskusji