Rynki pod presją koronawirusa

Najsłabsze spółki z rynku głównego potrafiły stracić od początku roku ponad 50 procent

źródło: jooinn.com

Ostatnie dni na światowych giełdach to prawdziwa burza nerwów dla zdecydowanej większości inwestorów. Rynki na poważnie zaczęły dyskontować ryzyko pandemii wywołanej przez koronawirus oraz związane z tym istotne spowolnienie gospodarcze w wielu regionach świata. Problem ten stał się głównym tematem wszystkich mediów dlatego skupimy się dziś tylko na jego jednym elemencie.
 

Słabe wyniki chińskich wskaźników PMI

W miniony weekend opublikowano ważne dane dotyczące chińskiej gospodarki. W lutym indeks PMI dla przemysłu wyniósł zaledwie 35,7 pkt (oczekiwano 46 pkt). Równie słabo zaprezentował się wskaźnik PMI dla sektora usług, który spadł do 29,6 pkt vs 51,4 pkt prognozowanych. Pamiętajmy, że bariera 50 pkt oddziela ożywienie w sektorze od recesji.

Dane bardzo rozczarowały graczy i pokazują skalę problemu. Należy tylko mieć nadzieję, że kolejne tygodnie będą już lepsze i chińskie przedsiębiorstwa wrócą do pełnych mocy przerobowych. Wciąż nie wiadomo jednak, kiedy to nastąpi…
 

Gwiazdy i „synowie marnotrawni” z GPW

Za nami już dwa ciekawe, ale trudne miesiące na warszawskim parkiecie. Poniżej można się zapoznać ze stopami zwrotu dla najlepszych i najgorszych spółek z rynku głównego od początku roku.
 

źródło: stooq.com

Nie brakuje pozytywnych zaskoczeń (np. Mercator czy Tesgas) oraz kolejnych rozczarowań (np. Bogdanka, Mabion, PGE). Jedno trzeba przyznać – aktualnie na GPW emocji nie brakuje.



Powyższy wpis jest prywatną opinią autora i żadnym stopniu nie stanowi „rekomendacji” inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z 2005 roku, Nr 206, poz. 1715). Więcej w zakładce O MNIE.

Dołącz do dyskusji