Dzisiaj wracamy do Ryvu Therapeutics, którego akcje wciąż są jednym z naszych „top pick-ów”. Trudna branża, ryzykowny zakład rynkowy, ale… tegoroczne wzrosty na walorach firmy Celon Pharma (+79 % YTD) pokazują, że spółki biotechnologiczne również potrafią dynamicznie zyskiwać na wartości.
Co usłyszeliśmy w kuluarach konferencji Phase
- Niedawno, podczas konferencji Phase 2024, mieliśmy przyjemność porozmawiać z prezesem Ryvu Therapeutics – Pawłem Przewięźlikowskim. W trakcie otwartego spotkania w głównej sali notowań GPW mogliśmy usłyszeć, że Emitent ma spore szanse potwierdzić skuteczność cząsteczki RVU120 w co najmniej jednym wskazaniu w badaniu klinicznym drugiej fazy.
„Scenariusz, w który wierzę i uważam, że mamy spore szanse jest taki, że RVU120 potwierdzi skuteczność w co najmniej jednym wskazaniu w badaniu klinicznym i w 2025 roku okaże się, że będzie mniej więcej wiadomo, w jakim czasie projekt może być zatwierdzony i generować środki” – mogliśmy usłyszeć podczas konferencji; - Później w kuluarach już w kameralnym gronie kilku „FIZ-ów” dopytaliśmy jeszcze o kilka interesujących nas kwestii. W opinii prezesa badanie River-81 może mieć największe szanse na naukowy sukces, a tym samym – to właśnie ono może być potencjalnie najbardziej prawdopodobnym źródłem istotnych zysków przy dalszej komercjalizacji. Przypomnijmy, ze badanie kliniczne II fazy River-81 dotyczy podania RVU120 w skojarzeniu z wenetoklaksem w leczeniu nawrotowej/opornej ostrej białaczki szpikowej (ang. relapsed/refractory acute myeloid leukemia, r/r AML), u których nie powiodła się wcześniejsza terapia wenetoklaksem i środkiem hypometylującym.
„Wstępnych wyników można spodziewać się jeszcze w tym roku (grudniowy kongres ASH) jak również w połowie 2025 roku (pełniejsze dane – okolice Kongresu Europejskiego Stowarzyszenia Hematologicznego EHA 2025). Upraszczając badanie River-81 to największe prawdopodobieństwo, ale zarazem najmniejszy docelowy rynek” – ocenił prezes Przewięźlikowski.
Innym trwającym badaniem jest River-52 (ocenia RVU120 jako monoterapię w dwóch genetycznie określonych kohortach pacjentów z r/r AML oraz w kohorcie pacjentów z HR-MDS), gdzie należy trzymać kciuki za możliwie jak największą odpowiedź u pacjentów. Badanie River-52 dotyczy już większego rynku i tu również jest gra o potencjalnie wyjście na 1 linię leczenia. Beata Szparaga-Waśniewska, analityczka BM mBanku w niedanym wywiadzie po konferencji Phase wskazała, że pożądany odsetek pacjentów z całkowitą remisją odpowiedzi powinien wynieść w tym badaniu co najmniej 20 % – jeśli ten projekt ma być docelowym sukcesem.
W minionym tygodniu ruszyło badanie Remark. Pierwszy pacjent otrzymał RVU120 w monoterapii, w ramach badania klinicznego fazy II w leczeniu niedokrwistości u pacjentów z zespołami mielodysplastycznymi niższego ryzyka LINK (low-risk myelodysplastic syndromes, LR-MDS). Pierwsze oficjalne dane z tego badania spodziewane są w połowie 2025 r. (EHA 2025)
Na oficjalny start czekamy więc jeszcze tylko badaniu klinicznym II fazy – Potami-61 (oceni skuteczność RVU120 w monoterapii i terapii skojarzonej u pacjentów z mielofibrozą). „Do końca tego roku powinniśmy prowadzić rekrutację pacjentów w ramach czterech niezależnych ścieżek rozwoju w zakresie nowotworów hematologicznych” – potwierdził po raz kolejny Emitent; - Zapytaliśmy również prezesa jaki jest „plan B” dla spółki, gdyby wszystkie 4 badania kliniczne fazy II zakończyły się fiaskiem. Paweł Przewięźlikowski przyznał, że musi być przygotowany również i na taką sytuację.
Emitent położyłby wtedy nacisk na rozwój innych posiadanych projektów np. z Grupą Menarini (cząsteczka SEL24 i nowe badanie fazy II w DLBCL tj. w chłoniaku rozlanym z dużych komórek B, badanie realizowane na koszt Menarini), z BioNTech (na rozwój portfolio samodzielnych małocząsteczkowych agonistów STING odkrytych i rozwiniętych przez Ryvu) czy z Exelixis, gdzie spółka jest odpowiedzialna za opracowanie nowatorskich terapii celowanych wykorzystujących opracowaną przez spółkę technologię celującą w białko STING.
W tym kontekście dość kluczowe znaczenie miałby zapewne dalszy rozwój przedklinicznych programów Ryvu Terapeutics czyli inhibitorów PRMT5 (do zastosowania np. w raku płuca czy trzustki) i WRN (np. u niektórych pacjentów z rakiem jelita grubego), które w niedalekiej perspektywie mogą wejść do badań klinicznych. Niewykluczony byłby również silniejszy powrót do dalszych badań nad RVU120 we współpracy z partnerami akademickimi (takie prace już trwają).
Pewnym atutem spółki mógłby być również fakt, że Emitent posiada własny biurowiec o wartości ponad 100 mln zł. Prezes przyznał także, że mógłby częściowo dofinansować dalszy rozwój spółki ze środków prywatnych. To wszystko prawdopodobnie nie obroniłoby jednak Ryvu Therapeutics przed spadkami i erozją wartości dlatego nadchodzące informacje będą miały tak duże znaczenie dla obecnych akcjonariuszy; - W obecnej sytuacji zarząd spółki koncentruje się na koordynacji bogatego programu klinicznego i zakłada, że drzemie w nim potencjalnie spory strumień wartości dla akcjonariuszy. Warto pamiętać, że w pozytywnym scenariuszu RVU120 mogłoby być wprowadzone na rynek jeszcze pod koniec 2026 roku, korzystając z przyspieszonej rejestracji w FDA.
„Jesteśmy w takiej fazie, że musimy teraz bardziej słuchać lekarzy i regulatorów, a mniej partnerów farmaceutycznych. Priorytetem jest docelowe wejście na rynek z lekiem (za zgodą regulatora), a jeśli już tam będziemy to dobrze zarobimy” – tłumaczył na konferencji prezes.
Na konferencji usłyszeliśmy także, że najbliższe miesiące będą bogate w doniesienia wychodzące ze spółki. „W grudniu czeka nas konferencja ASH 2024, gdzie powinniśmy pokazać pierwsze wyniki w białaczce, kolejna duża branżowa konferencja będzie w czerwcu 2025 r.” – mówił prezes podczas otwartego wywiadu. To ważna deklaracja zwłaszcza dla mniej zorientowanych inwestorów indywidualnych w branży biotech, którzy mogli mieć w ostatnich miesiącach poczucie, że w firmie mało się dzieje; - Ryvu Therapeutics opublikował kilka dni temu raport finansowy za 1 półrocze. Spółka jak wspominaliśmy wyżej rozwija swój flagowy program kliniczny związany z cząsteczką RVU120. Z jednej strony powoduje to wypracowywanie systematycznych strat (taka jest specyfika branży biotech), a jednocześnie zbliża potencjalnie Emitenta do sukcesów naukowych, które mogą przełożyć się na rejestrację nowych leków lub transakcje partneringowe i związane z tym spore profity finansowe…
W średnim terminie ważną informacją jest posiadany poziom gotówki przez Ryvu Therapeutics, który wynosi obecnie ponad 250 mln zł (stan na 5 września). Pozwala on komfortowo pracować spółce do końca 1 kwartału 2026 roku.
Niedawno dowiedzieliśmy się również o dalszych postępach w rozwoju inhibitora PRMT5 RVU305, które pozwalają wierzyć, że cząsteczka wejdzie do badań klinicznych pierwszej fazy w 2 połowie przyszłego roku;
Podsumowanie:
Reasumując, Ryvu Therapeutics od dłuższego czasu nie rozpieszcza swoich akcjonariuszy. W tym roku ceny akcji spadły o 6 %, a za ostatnie 3 lata zniżkowały o ponad 11 %. Spółka wciąż ma jednak solidne argumenty, żeby w perspektywie kilku najbliższych kwartałów pozytywnie zaskoczyć inwestorów. Dobrze, że badania, w których zarząd upatruje największej szansy na potencjalnie udaną komercjalizację (River-81, River-52) już się toczą i to one pierwsze otworzą komunikacyjny newsflow.
Końcowy sukces wciąż jest niepewny i należy mieć tego pełną świadomość. Zespół Ryvu Therapeutics będzie potrzebował sporo biznesowego szczęścia. Dla spółki najbliższe miesiące to również dość ważny test czy firma potrafi efektywnie spożytkować publiczne środki (liczne granty, dotacje) oraz wypracować zysk dla średnio i długoterminowych inwestorów. Jeśli się uda – to Emitent prawdopodobnie znów powróci na pozycję giełdowego lidera w branży biotechnologicznej…
Ps. Po więcej rynkowych inspiracji zapraszamy do naszej grupy na FB: Giełdowe okazje – GPW / NewConnect.
Powyższy wpis jest prywatną opinią autora i żadnym stopniu nie stanowi „rekomendacji” inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z 2005 roku, Nr 206, poz. 1715). Więcej w zakładce O MNIE.