Udany początek roku na warszawskim parkiecie

Czas pokaże czy dołek na giełdach już za nami i właśnie zaczyna się kolejny ruch w ramach nowego trendu wzrostowego

źródło: kiplinger.com

Styczeń już za nami. Pierwszy miesiąc tego roku był udanym okresem na GPW. Indeks WIG20 wzrósł o 3,4 proc., a sWIG80 – segment mniejszych spółek zakończył miesiąc wzrostami o 4,2 proc. Jeszcze lepsze nastroje panowały na wielu zagranicznych parkietach, gdzie dominował wyraźny zielony kolor (np. indeks Dow Jones + 7,2 proc., S&P 500 + 7,9 proc.). W dużej mierze rynki odreagowały wyjątkową słabość z grudnia.

Rajd na spółkach Czarneckiego

Warto zauważyć, że w minionym miesiącu notowania wielu spółek z GPW poszybowały wyraźnie w górę. Zwyżki częstokroć przekraczały kilkadziesiąt procent. Dobrym przykładem są spółki kontrolowane przez Leszka Czarneckiego. Wzrosty na akcjach Getin Holding (+68 proc.), Idea Bank (+51 proc.) czy Getin Noble Bank (+30 proc.) zrobiły z pewnością wrażenie na wielu spekulantach.

Graczom spodobała się zapowiedź pozyskania nowego inwestora finansowego dla wspomnianych powyżej dwóch ostatnich firm. Dodatkowo wybrane już fundusze private equity przechodzą właśnie do fazy due diligence. Trzeba pamiętać, że na omawianych spółkach mamy wyjątkowo duże obroty. Zwyżki są kontynuowane również w lutym. Nie jest tajemnicą, że spółki Leszka Czarneckiego mają swoje problemy fundamentalne i będzie to z pewnością zdyskontowane przez potencjalnych kupujących.

Z drugiej strony, aktualne wyceny rynkowe na tle innych instytucji finansowych notowanych na GPW wciąż nie są zbyt duże. Tutaj wszystkie scenariusze wydają się możliwe, dlatego inwestowanie w te papiery wiąże się z ryzykiem.

Spekulacyjne tematy były także okazją do dużych zysków

W dobrych nastrojach styczeń kończą również akcjonariusze spółek charakteryzujących się sporą zmiennością notowań. Należą do nich m.in.: Vivid Games (+63 proc.), Grodno (+ 59 proc.), Eko Export (+58 proc.), Work Service (+ 46 proc.) czy CI Games (+31 proc.).

Osobnym tematem jak zwykle jest również gamingowy champion – CD Projekt, którego notowania wróciły w okolice 200 zł za jedną akcję (trwale go jednak nie przekroczyły). Pomogła w tym rekomendacja „przeważaj” z ceną 240 zł od Morgan Stanley oraz wielce prawdopodobny „short squeeze” jednego z inwestorów. W skali miesiąca papiery producenta gier podrożały o blisko 30 proc. Bieżąca kapitalizacja spółki przekracza 18 mld zł.

Na parkiecie stracić też można było sporo

Kto więc rozczarował wśród bardziej znanych tematów inwestycyjnych? Początek roku nie był na pewno dobrym okresem dla akcjonariuszy Skarbiec Holding. Papiery funduszu straciły w styczniu prawie 23 proc. Akcje sprzedawał m.in. NN OFE. W firmie doszło do dużych zmian kadrowych. W mediach pisze się również dużo o kwestiach właścicielskich wokół spółki – co nie pomaga notowaniom akcji.

Powodów do zadowolenia nie mają również inwestorzy Brastera. Walory telemedycznej spółki spadły z ponad 2,20 zł do poniżej 1,70 zł. Akcjonariusze zgodzili się na emisję do 23 mln nowych akcji serii K. Pieniądze spółce są potrzebne, gdyż jest ona trwale nierentowna. Straty wiązały się także z inwestycją w papiery Ursusa, Mabionu czy CCC.

Duże wahania na rynku NewConnect

W ramach dygresji miniony miesiąc był niezwykle udany dla spółki ELQ. Takie historie to jednak tylko spekulacja, której racjonalnie działający inwestor powinien unikać. Co było grane w styczniu na rynku NewConnect? Spore obroty realizowane były na papierach takich firm jak: 4Mass (niedawny debiutant), CreativeForge Games (masowe odejścia pracowników i sprzedaż akcji przez Rockbridge TFI), The Farm51, Forever Entertainment, Infoscan, Scope Fluidics (kolejne dobre informacje o pracach nad systemami PCR i BacterOMIC) i Ultimate Games (pozyskali 3 mln zł z emisji akcji).



Powyższy wpis jest prywatną opinią autora i żadnym stopniu nie stanowi „rekomendacji” inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z 2005 roku, Nr 206, poz. 1715). Więcej w zakładce O MNIE.

3 komentarze

Dołącz do dyskusji