Spadek cen papierów dłużnych poniżej ceny nominalnej to zawsze test wiarygodności dla spółki i jej władz. Zarząd Murapolu był aktywny w komunikacji i rynek to docenia.

źródło: forsal.pl

Rozmawiając z wieloma inwestorami na temat nowych potencjalnych „top picków”, bardzo często można usłyszeć o spółkach z indeksu mWIG40 i sWIG80. Udział w tych indeksach pozwala im na większą płynność obrotu i medialność tematów, ale mimo wszystko taka strategia ogranicza część okazji rynkowych. W tych trudnych czasach m.in. po aferze obligacji firmy Getback czy systematycznych odpływów aktywów z TFI, należy selektywnie obserwować cały rynek, w tym NewConnect czy segment obligacji Catalyst. Dzisiejszy wpis chciałbym poświęcić właśnie inwestowaniu w papiery dłużne.   Rynek Catalyst rządzi się swoimi prawami     Jak wiadomo inwestowanie w obligacje korporacyjne na rynku Catalyst powinno być dość pasywną i bezpieczną formą oszczędzania, gdzie oczekujemy najczęściej odsetek…