W ostatnim czasie na GPW dobrze sobie radzą spółki z wielu branż np. banki, deweloperzy, energetyka czy producenci gier komputerowych. Trochę mniej mówi się za to o firmach działających na rzecz sektora zbrojeniowego. Dziś przyjrzymy się bliżej kilku z nich. O samej branży i podmiotach z tego segmentu zrobiło się głośno w ubiegłym roku, kiedy Rosja bestialsko i bezprawnie zaatakowała Ukrainę. W efekcie wiele krajów w tym Polska istotnie zwiększyło nakłady na sektor obronny. Jak z perspektywy tych kilkunastu miesięcy wygląda obecna sytuacja w tzw. giełdowej „zbrojeniówce”? Na początku warto nadmienić, że na GPW i rynku NewConnect nie ma notowanych bezpośrednich producentów sprzętu wojskowego, broni czy amunicji. Jest za to kilka spółek, które działają na rzecz wojska i pośrednio są beneficjentami niestabilnej…
Wojna za wschodnią granicą istotnie zwiększyła nakłady inwestycyjne na Wojsko Polskie