Mimo słabego roku na GPW, akcje niektórych emitentów dały ponadprzeciętne stopy zwrotu

źródło: MonitorFX.pl

Podatkowo 2018 rok na giełdzie już się zakończył. Transakcje zawierane w czwartek i piątek (27 i 28 grudnia) będą rozliczane w poczet ewentualnych zysków i strat za przyszły rok. Tymczasem kontynuujemy cykl podsumowań giełdowych związanych z bieżącym rokiem. Nasz ostatni tekst (o największych tegorocznych nietrafionych inwestycjach) odbił się szerokim echem na forach branżowych.   Temat dzisiejszego dnia chyba nawet ważniejszy – rozpoczynamy przegląd spółek, które w tym trudnym roku potrafiły wypracować zyski dla akcjonariuszy i to całkiem spore. Warto to docenić zwłaszcza na tle głównych indeksów giełdowych, które solidarnie spadły w 2018 roku. W naszym autorskim zestawieniu skupiamy się na firmach raczej większych, których walory charakteryzują się odpowiednią płynnością obrotów.…

Tuż za liderem ex aequo trzy spółki, które stały się celem przejęcia przez dotychczasowych akcjonariuszy

źródło: meritum.us

Polenergia (m.in. energetyka odnawialna), Decora (producent m.in. elementów do dekoracji okien i ścian) oraz Tarczyński (branża mięsna) na co dzień działają w różnych branżach i giełdowo nie mają ze sobą wiele wspólnego. Jednak to się zmieniło w mijającym roku. Wymienione spółki stały się celem do przejęcia przez dotychczasowych akcjonariuszy. Wszystkie te przedsięwzięcia okazały się nieskuteczne, ale utwierdziły inwestorów, że w tych firmach drzemie znacznie większa wartość… Akcje spółki Tarczyński zyskały na wartości o 47,5 proc. Zaczęło się od producenta kabanosów, gdzie EJT Investment – podmiot kontrolowany przez Jacka i Elżbietę Tarczyńskich, ogłosił wezwanie po 10,5 zł za jeden walor Tarczyńskiego (grudzień 2017 rok). Fundusze finansowe (głównie OFE) były jednak nieugięte…

Niskie wyceny na GPW powodują, że nie brakuje kolejnych wezwań na akcje spółek. Wzywający są jednak coraz mniej skłonni, aby przebijać swoje oferty.

źródło: moneycontrol.com

Pod koniec maja opublikowałem tekst o spółce Tarczyński, gdzie omówiłem ciekawy przypadek wezwania na akcje producenta kabanosów. Przywołana we wcześniejszym wpisie historia oraz postawa inwestorów finansowych pozwalają wierzyć, że nie zawsze dominujący akcjonariusz musi być górą. Przyjrzyjmy się, co ciekawego wydarzyło się w temacie wezwań w minionym kwartale.   Colian Holding - odczuwalny lekki niedosyt Subiektywny przegląd zacznę od producenta słodyczy – firmy Colian Holding. Rodzina Kolańskich wraz z kontrolowanymi podmiotami ogłosiła wezwanie na blisko 22 proc. akcji po 3,76 zł za akcję. Cena zawierała małą premię względem notowań na GPW, ale była poniżej wartości księgowej. Spekulanci szybko wkroczyli do zakupów, licząc na wyraźną podbitkę ceny. Krótko przed zakończeniem zapisów…